Składniki
- 3/4 szklanki mąki z tapioki
- 3/4 szklanki mąki kokosowej
- 3/4 szklanki mleka kokosowego
- 8 jaj
- 1/2 szklanki orzechów włoskich
- 3/4 szklanki moreli suszonych na słońcu
- 2 łyżki nasion chia
- 2 garście mielonych pestek dyni
- 3 starte marchewki
- 3 łyżki miodu
- 6 łyżek ksylitolu
- płaska łyżeczka sody
- łyżeczka octu jabłkowego
- płaska łyżeczka cynamonu cejlońskiego
- 1/2 łyżeczki mielonego imbiru
- 1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej
- szczypta soli
Pieczenie w stylu paleo to jedno wielkie pole doświadczalne. Raz coś wyjdzie, innym razem trzeba wyrzucić, a jeszcze tak się zdarza, że miało wyjść jedno, a wyszło drugie. Uwielbiam takie zwroty akcji. Tak było w tym przypadku. To ciasto miało się nazywać ciasto marchewkowe, a wyszedł keks :) W sumie to się cieszę, bo jakiś czas temu planowałam zrobić keks (to jedno z moich ulubionych ciast), ale o tym zapomniałam. Przypomniałam sobie wczoraj próbując ciasta, które wyszło z piekarnika. Napakowałam swój wypiek morelami, orzechami i pestkami jak atleta swoje ciało odżywką białkową :) Najwyborniej smakuje kiedy wystygie. Także wstrzymajcie konie i nie rozpędzajcie się tak.
Ciasto nie jest za słodkie, w konsystencji ani za suche, ani za mokre. Jest po prostu w sam raz :) Dobrze się kroi i nie rozpada. Jedynie co, to za mało chyba posmarowałam formę masłem, bo trochę nie chciało odejść od spodu, ale w końcu kilofem dało radę :) Żartuję oczywiście. Keks jest bardzo sycący i z kakao lub herbatą może robić za kolację.
Upiekło się naprawdę kawał ciasta i jak tak na nie patrzę, to się zastanawiam kto to wszystko zje :)
Listę składników znajdziesz u góry po prawej stronie
Przygotowanie:
- Rozgrzej piekarnik do 180C.
- W dużej misce zmieszaj mąki, xylitol, przyprawy, sól i sodę.
- Wmieszaj startą marchewkę, chia i posiekane na mniejsza kawałki orzechy oraz morele.
- W drugiej misce zmieszaj jaja z octem, mlekiem i miodem
- Połącz zawartość obu misek i dobrze wymieszaj.
- Przelej zawartość do formy wysmarowanej masłem i posypanych tapioką. Forma ma być wypełniona prawie po brzegi, bo mimo dużej ilości jaj, ciasto duża nie wyrasta.
- Piecz ok. 50-60 min.
- Jeśli lubisz chrupiącą skórkę, na ostatnie 5-7 min włącz termoobieg.
- Smacznego!
Ania
2016-11-14 21:14
Fajne ciasto, tylko że orzechów i nasion nie wolno poddawać temperaturze. Zamiast służyć baaardzo szkodzą (tłuszcze trans)
Paleo Strefa
2016-11-14 21:41
masz całkowitą rację Aniu, zrobiłam to z premedytacją, mimo, że wiem że szkodzą. Lubię czasem zaryzykować :) Uznałam, że raz na jakiś czas nic się złego nie stanie. A keks smakował?