Składniki
- 1 dynia carnival (ew. yet, piżmowa, hokkaido)
- MIĘSO:
- 1 spora pierś kurczaka
- 1 papryczka chilli
- 1 cebula
- 3 ząbki czosnku
- 1 łyżeczka suszonego oregano
- olej kokosowy
- sól
- pieprz
- SOS:
- 1/2 szklanki passaty
- 1/2 szklanki bulionu
- 1 łyżeczka kminu
- sól
- pieprz
- 1 płaska łyżka skrobi ziemniaczanej/tapioki (opcja)
- 1 łyżka oleju kokosowego
- DODATKI:
- 4 łyżki wiejskiej śmietany/gęstego mleka kokosowego
- 1 dojrzałe awokado
Chyba już wszyscy wiecie, że uwielbiam dynię. W pracy dziwnie na mnie patrzą jak wyjmuję dzień w dzień dynię na obiad i pytają czy mi się nie znudziła. To ja się wtedy pytam, czy im się pszenne bułki dzień w dzień nie nudzą. I tak sobie gadamy.
O tej porze roku dosyć trudno zdobyć dynię, ale jak ktoś jest tak zdeterminowany jak ja, to da sobie radę. Uruchomiłam moje kontakty w lokalnym warzywniaku, a część zamówiłam online.
Spróbowałam nowych dla mnie odmian dyni yet i carnival. Obie są dość mączyste, więc zaspokajają moją ochotę na węglowodany i miło ocieplają żołądek.
Taki obiad to naprawdę bomba! Nie tylko zjada się go wzrokiem (moim zdaniem idealne do podania gościom, bo robi wrażenie!), ale jest bardzo smaczny i sycący.
Słodkość dyni wspaniale pasuje do oleju kokosowego extra vergine, dlatego użyłam go i do podsmażenia mięsa i jako podstawę sosu. Chciałam też dodać trochę wartościowego tłuszczu do chudego kurczaka. Niektórym przeszkadza zapach kokosa skomponowanego z mięsem, ale uważam, że tutaj świetnie pasuje do sosu pomidorowego, awokado i przypraw.
Wkrótce napiszę więcej o zaletach oleju kokosowego, a teraz wymienię tylko kilka jego niezwykłych właściwości, bo to superfood!
- Olej kokosowy jest niepowtarzalnym tłuszczem z tego powodu, że stanowi najlepsze naturalne źródło średnio- i krótkołańcuchowych kwasów tłuszczowych co oznacza, że jest zamieniany od razu na energię dla ciała, a nie odkłada się w postaci tkanki tłuszczowej lub złogów w tętnicach
- Nie wpływa negatywnie na poziom cholesterolu we krwi, a co więcej pomaga chronić przed chorobami serca.
- Olej kokosowy to jeden z nielicznych tłuszczów roślinnych nasyconych (większość to niestabilne tłuszcze wielonienasycone), co oznacza, że jest bardzo odporny na wysoką temperaturę i utlenianie, które obwinia się za przedwczesne starzenie komórek naszego ciała.
- Oleju kokosowego należy używać tylko w formie extra vergine, nierafinowany. W procesie rafinowania olej oddziela się od jego źródła naftowymi rozpuszczalnikami, a potem gotuje w temp. 205C po to, by wyparowały z niego ropuszczalniki. Często dodaje się chemiczne środki konserwujące, aby opóźnić utlenianie.
Przygotowanie:
- Najpierw zajmij się pieczeniem dyni, co trwa najdłużej.
- Piekarnik rozgrzej do temperatury 200C.
- Dynię umyj i przekrój na pół wzdłuż lub wszerz. Dodatkowo wnętrze ponacinaj nożem w kratkę (szybciej się upiecze).
- Posmaruj olejem kokosowym od wewnątrz i od strony skórki, posól.
- Ułóż dynię skórką do dołu na papierze do pieczenia i piecz około 50 min. Sprawdzaj widelcem czy dynia już się upiekła.
- W międzyczasie zrób nadzienie mięsne.
- Pierś kurczaka (może być inne dowolne mielone mięso) zmiel w mikserze z ostrą końcówką "S" lub maszynką do mielenia mięsa.
- Cebulę, czosnek i papryczkę pokrój drobno.
- Na patelni rozpuść olej kokosowy i podsmaż cebulę, czosnek i papryczkę. Smaż do czasu kiedy cebula i czosnek będą zeszklone.
- Dodaj mięso mielone, oregano, sól i pieprz i od czasu do czasu mieszając podsmaż całość. Odstaw.
- Przygotuj sos.
- Olej kokosowy rozpuść w garnuszku.
- Dodaj mąkę (opcja) - to do zagęszczenia sosu - i wymieszaj, żeby nie było żadnych grudek.
- Dodaj passatę, bulion i przyprawy.
- Gotuj na niewielkim ogniu około 3-5 min, aż do zgęstnienia sosu.
- Wyjmij połówki upieczonej dyni z piekarnika i napełnij każdy kawałek mielonym mięsem.
- Obierz i pokrój awokado w kostkę i dodaj do nadzienia.
- Całość polej sosem pomidorowym i śmietaną
- Najwygodniej jeść danie łyżką z ostrymi brzegami.