Domowy jogurt kozi

Domowy jogurt kozi

Monika Piasecka
Nabiał kozi jest podobny jeśli chodzi o strukturę i właściwości odżywcze, do mleka ludzkiego dlatego jest lepiej tolerowany i stwarza mniej problemów trawiennych. Zawiera mniej kazeiny, laktozy i więcej tłuszczu niż mleko krowie.  Nie dość, że mleko kozie zawiera mniej kazeiny to jego fermentacja jeszcze bardziej redukuje zawartość tego białka. Poza tym jogurty zawierają potrzebne naszym jelitom probiotyki oraz witaminę K2 (tylko od zwierząt pasących się na łąkach). 
Prep Time 20 minutes
Czekanie 8 hours
Total Time 8 hours 20 minutes
Servings 4

Ingredients
  

  • 2 litry niepasteryzowanego mleka koziego
  • 1 opakowanie Zakwasków
  • cierpliwość

Instructions
 

  • Przygotowanie jogurtu najlepiej zacząć dzień wcześniej po południu, żeby następnego dnia rano był gotowy.
  • Rozgrzej piekarnik do temperatury ok. 30-40C. Jeśli na zewnątrz jest ciepło nie trzeba używać piekarnika.
  • Mleko podgrzej w garnku do temperatury ok 40C. Najlepiej sprawdzić to palcem. Temperatura jest w porządku jeśli licząc do 10 mleko nie parzy w palec, ale jest wyraźnie ciepłe.
  • Dodaj Zakwaski i wymieszaj dokładnie.
  • Następnie przelej mleko do słoików, owiń szczelnie ręcznikami i wstaw mleko razem z garnkiem do piekarnika na ok 6-8 h. Piekarnik wyłącz jeśli jest ciepło na zewnątrz. Mleko owinięte w ręczniki będzie trzymało ciepło. Jeśli temperatura na zewnątrz jest niska wtedy trzeba użyć piekarnika. Można też użyć termosu. Ważne, żeby mleko postawić w nieprzewiewne miejsce i nie mieszać go, tylko pozwolić się bakteriom namnażać.
  • W ciepłej temperaturze rozpocznie się fermentacja i mleko zacznie gęstnieć, a na wierzchu pojawi się żółtawy "kożuch". Wtedy jogurt można wyjąć z piekarnika.
  • Wstaw jogurt do lodówki na kilka godzin.
  • Z samego rana zajadaj na śniadanie.
  • Gotowy jogurt może stać w lodówce do 7 dni.

Notes

Jednym nie szkodzi, a inni mimo wszystko go nie trawią. To kwestia bardzo indywidualna. Trzeba sprawdzać na sobie i na swoich pociechach. Najlepiej zacząć od małych ilości i obserwować czy nie występuje wysypka, katar itp. Jedyny warunek – mleko powinno być niepasteryzowane i z takiego należy przygotowywać jogurty i inny nabiał. Niepasteryzowany nabiał zawiera żywe enzymy, które pomagają w trawieniu.
Jeśli wiemy skąd pochodzi nasze mleko możemy mieć pewność, że jogurt który z niego zrobiliśmy jest zdrowy. Odradzam ten sklepowy, który jest pasteryzowany w wysokich temperaturach i zabija nie tylko złe, ale i te dobre bakterie. Poza tym nie wiemy z jakiego mleka powstał i być może zawiera antybiotyki i sterydy.
Nabiał nie jest stricte paleo, ale ten prawdziwy jest często polecany, o ile nie masz przeciwwskazań (np. choroby skóry, problemy laryngologiczne). Ważna jest jakość tego co jemy, a nie sztywne zasady paleo religii.
Jogurt zrobiony samemu na Zakwaskach to nie tylko ogromna radość, że coś zrobiło się samemu, ale też zupełnie inny smak, zapach i konsystencja. Taki jogurt jest przepyszny! Zatem wszystko z umiarem i smacznego.
Gdzie kupić takie mleko? Ja czasem kupuję w Nielepicach, nieopodal Krakowa. To trasa w kierunku Dolinek Podkrakowskich, więc przejeżdżam tam często, kiedy jedziemy na wycieczkę poza miasto i wtedy robię zakupy. Można tam również kupić sery kozie.
Warszawiacy jadący na Warmię i Mazury mogą wstąpić do Koziej Farmy.
Gospodarstwo ekologiczne Figa często wystawia się na różnych targach i eventach spożywczych. Trzeba śledzić ich profil na FB w poszukiwaniu informacji. Poza tym produkty Figi można kupić w niektórych sklepach ekologicznych, widziałam też w Bacówce.
SONY DSC