Składniki
- 2 czubate łyżki mąki kokosowej
- 2 czubate łyżki mąki ziemniaczanej
- 3 czubate łyżki zmielonych pestek z dyni
- 3 łyżki świeżo zmielonego siemienia lnianego (złocistego)
- 4 jaja
- 100 ml mleka lub śmietany kokosowej
- garść oliwek
- 8 pomidorów suszonych
- ½ łyżeczki suszonej bazylii
- ½ łyżeczki ostrej papryki
- ½ łyżeczki sody
Bułki do burgera to moje najbardziej udane pieczywo. Wielu z Was pisało do mnie, że bułki bardzo smakowały i takiego przepisu szukali. Postanowiłam więc delikatnie zmodyfikować ten dobry przepis i zrobić bułki z suszonymi pomidorami. Bardzo lubię wszelkie włoskie przyprawy i dodatki. Myślę, że ta wersja również znajdzie swoich zwolenników.
Pewnie można ich użyć i z dżemem na słodko, ale bardziej pasują mi z masłem albo po prostu polane oliwą w towarzystwie jajecznicy albo ze świeżymi pomidorami i bazylią.
Zauważyliście, że nie dodałam soli, chociaż na codzień jej nie unikam, bo mam niskie ciśnienie. Ale moje suszone pomidory były już z solą i nie trzeba było dodawać więcej. Ci z Was, którzy mają niesolone pomidory niech dodają pół łyżeczki soli.
Smacznego.
Listę składników znajdziesz u góry po prawej stronie.
Przygotowanie:
- Rozgrzej piekarnik do 180C.
- Formy na suflety (średnica ok 6-8 cm) wysmaruj masłem lub olejem kokosowym i podsyp mąką kokosową. Odstaw.
- Jaja zmiksuj z mlekiem na gładką masę.
- Przesiej mąki, dodaj do nich siemię (siemię najlepiej zmielić na świeżo), sodę, pestki dyni, przyprawy i dodawaj po łyżce do jajek cały czas mieszając, aby nie było żadnych grudek.
- Wyłącz mikser i pokrój pomidory i oliwki (użyłam takich) na drobne kawałki i dodaj do ciasta. Wmieszaj łyżką.
- Wylej do form (ok 2/3 wysokości) i piecz ok 22-25 min, ostatnie 5-7 min na termoobiegu dla chrupiącej skórki.
- Pozwól bułkom wystygnąć przy uchylonym piekarniku. Kiedy lekko przestygną wyjmij delikatnie z form i ostudź całkowicie na kratce piekarnika.